piątek, 4 maja 2018

pękanie

Akumulacyjność będzie taka jaką zrobimy. Niezależnie od miejsca.
Z kolei wymiana powietrza w pomieszczeniu, niweluje cokolwiek w czymkolwiek,
bez względu na usytuowanie...
WM wyciąga powietrze,a nie promieniowanie podczerwone. To ostatnie dotrze do każdej płaszczyzny w polu widzenia GS.
WM zintensyfikuje jedynie wymianę ciepła z powierzchni grzejnika sufitowego na drodze konwekcji wymuszonej, o ile kratka wywiewna znajduje się w pomieszczeniu z GS. Jeżeli nie to ten problem nie występuje.po co Ci jakiś odpowietrznik ? nie komplikuj prostych rzeczy. u mnie wszystkie pętle ściennego działają tylko na jednym odpowietrzaczu zainstalowanym przy rozdzielaczu. oczywiście, wszystko było odpowietrzane przy uruchomieniu.Można (wskazane) zamontować siłowniki na rozdzielaczu oraz termostaty w pomieszczeniach.najwiekszym problemem z takim ogrzewaniem sa wlasnie straty do sciany, nawet przy dobrej izzolacji termicznej z zewnatrz i wlasnie dlatego pomyslalem o styropia ie pod rurkami. Podwieszenie rurek na tym jest wg mnie malym problemem, a tynk mozna polozyc na rapicy.
https://itvaniqua.blogspot.com/
Co do sxian dzialowych to jestes pierwsza osoba, ktora rekomenduje takie rozwiazanie. Czytajac na temat ogrzewania sciennego wszedzie wskazowka mowi o scianie zewnatrznej.
Kilku dceptykow w tym watku pisze o glownie jednym minusie - stratach do sciany.
Stad moje pytanie - skoro mam sie bac strat do sciany, dlacsego nie odizolowac jej dodatkowo od wewnatrz tak jak przy podlogowce?
Tynk może być cem.-wap. z siatką z włókna szklanego o wielkości oczek 7mmx7mm. Zakładka siatki 10cm, na granicy pow.ogrzewanej z nieogrzewaną 25cm. Tynk nakładać w dwóch warstwach mokre na mokre. Minimalna grubość tynku ponad rury to 10mm.
W fazie wiązania tynku rozpocząć ogrzewanie przez minimum 12h, maksymalną temperaturą zasilania.Po pierwsze z czego ma się wziąć powietrze w instalacji?
Po drugie prędkość wody w rurce powinna zapewniać porywanie bąbelków powietrza (nastawy).
Również mieliśmy taki przypadek, że nie było czym grzać i przy ogrzewaniu ściennym Lago (miedziane) nie zauważyliśmy spękań tyku.
Wygrzewanie mokrego tynku ma za zadanie go spękać aby tynkarza mogli go "poprawić" - to jest normalna procedura.
Warto zrobić dylatacje.
a wracając do Twojego pytania, to oczywiście, że możesz łączyć a nawet powinieneś, skoro po podłodze Ci brakuje.Czy mógłby ktoś udzielić mi informacji na temat umieszczania odpowietrzników przy ogrzewaniu ściennym. Hydraulik który ma u mnie robić m.in. takie ogrzewanie twierdzi , że odpowietrzanie nie jest potrzebne , że taka instalacja tak jak podłogówka się nie zapowietrza , ale jak będę się upierał to zrobi odpowietrzenie na dole rurki odpływowej. Nie znam się na tym , ale wydaje mi się , że raczej taki odpowietrznik powinien być zrobiony na "górze" całego układu, ale może się mylę .Pytam bo nie znalazłem odpowiedzi na forum . Drugie pytanie to o regulację temperatury . Czy powinien być zawór na takiej ścianie ( hydraulik twierdzi , że mogę regulować w rozdzielaczu) . Trzecie pytanie czy tynk może być zwykły cementowo- wapienny , taki z agregatu(gotowa mieszanka np baumit) http://anxenicalbe.blogspot.com
Zaletą podłogówki jest to, że zanim ciepło z niej emitowane ucieknie, po drodze
załapiemy się my i przedmioty na jego drodze. Z sufitu może nie dotrzeć, bo
wydmuchamy je np WM. Stąd wzięło się moje przypuszczenie, że sufit musi
bardziej "dawać" niż podłoga. Na chłopski rozum oczywiście biorąc...

pojemność cieplna

To jest oczywiste, ponieważ opór tynku jest mniejszy, gdyż jest on cieńszy oraz nie ma na nim żadnej okładziny zewnętrznej.
Tyle że ciepło rozchodzi się w obu kierunkach zarówno do wewnątrz jak i na zewnątrz przegrody i trzeba go dostarczyć więcej w jednostce czasu niż w przypadku podłogówki.To jest takie samo pytanie jak to co jest cięższe 1kg pierza czy 1kg ołowiu.
Pojemność cieplna porothermu i betonu jest taka sama, tyle że jastrychu jest ok. 6cm, a porothermu 25cm + 3cm tynku. Co zakumuluje więcej ciepła i będzie miało większą bezwładność cieplną odpowiedz sobie sam.Mam zbyt małą powierzchnię grzewczą na podłodze w łazienkach i chciałbym część pętli z podłogi położyć na ścianie.Nie jest to czasem tak, że podłogówka, dzięki swojemu uprzywilejowanemuPodobnie jak podłogówka również ogrzewanie sufitowe może działać na dowolnych temperaturach.
Powietrze w obu przypadkach ogrzewa się tylko od powierzchni stałych, z których emitowane jest promieniowanie podczerwone oraz od tych na które pada promieniowanie podczerwone.
Te rysunki są trochę przejaskrawione, ponieważ trzeba pamiętać, że charakterystyki w obu przypadkach zawierają się w przedziale +-2*C wzdłuż wysokości pomieszczenia. Decydujące znaczenie ma jak zwykle gęstość mocy emitowanej z płaszczyzny grzewczej, które rzecz jasna zależy od temperatury wody w wężownicy, ale również od oporu przewodzenia ciepła warstw nad wężownicą w kierunku przepływu strumienia ciepła. Z natury rzeczy ogrzewanie sufitowe ma znacznie mniejsze opory na drodze przepływu ciepła niż podłogówka, za to ma większą akumulacyjność ciepła, która wpływa na jego większą bezwładność w stosunku do podłogówki, częściowo niwelowaną poprzez naturalną lub wymuszoną wymianę powietrza w pomieszczeniu.

usytuowaniu, może działać na najniższych parametrach temperatury?
Ogrzewanie ścienne powinno mieć temperaturę wyższą, tak by skutecznie
zadziałało promieniowanie podczerwone? Oczywiście sufit, w tych moich
gdybaniach, powinien mieć temperaturę najwyższą ? Zaznaczam, że sobie
gdybam, widząc,że mam do czynienia z osobami dość w temacie zaawansowanymi...
Czy są jakieś przeciwskazania?Od kiedy cięższe idzie do góry. Raczej odwrotnie ,chłodne powietrze opadnie na dół obniży jeszcze temperaturę w dolnej strefie a te zużyte cieplejsze nadal będzie kłębić się pod sufitem.A co to za wentylacja co ma tylko nawiewy. W czasie wędrówki przez pomieszczenia i tak powietrze ogrzeje się i pod sufitem w innym pomieszczeniu będzie tak samo ciepłe ,wszystkie pomieszczenia będą miały ścienne ogrzewanie więc rozkład temperatur będzie identyczny .
Pętla około 70 m i 10-15 m z tego na ścianę. Średnica rurki 16mm, na ścianie w najwyższym punkcie byłby odpowietrznik.

ciepło

gdzie będzie migrować ciepło w takiej typowej przegrodzie jakie się teraz robi,
góra 3 cm tynku, ogrzewanie ścienne o temperaturach pracy z reguły około trzydziestu paru stopni, poroterm 25 cm i 15 cm styropianu,
tak na zdrowy chłopski rozum,
i jakie ewentualnie straty mogą być w tego rodzaju ścianie,
Ogrzewanie ścienne jest najbardziej energochłonną odmianą ogrzewania płaszczyznowego. Normalna temperatura na powierzchni wewnętrznej ściany oscyluje wokół 1-2*C poniżej temperatury pomieszczenia w przypadku ogrzewania konwencjonalnego i około 1-2*C powyżej, w przypadku ogrzewania podłogowego lub sufitowego. Ponieważ w przypadku ogrzewania płaszczyznowego temperatura wewnętrzna jest o 1-2*C niższa od temperatury wewnętrznej dla przypadku ogrzewania konwencjonalnego, to jak widać w obu sytuacjach straty poprzez przegrody zewnętrzne, które są zależne wprost proporcjonalnie od różnicy pomiędzy temperaturą     wewnętrzną i zewnętrzną, będą takie same. Odmiennie przedstawia się sytuacja w przypadku ogrzewania ściennego. Nawet przy temperaturze zasilania na poziomie 35*C wspomniana różnica będzie o 15*C wyższa, co oczywiście przełoży się na większą emisję energii do otoczenia poprzez przegrody zewnętrzne. W rzeczywistości zalecane temperatury zasilania takich ogrzewań, ze względu na pokrycie bilansowego zapotrzebowania energii oraz ograniczoną powierzchnię montażową poprzez przeszklenia, są znacznie wyższe tj. 45-55*C, zatem i straty poprzez przegrody zewnętrzne są wyższe. Faktem natomiast jest, że ogrzewanie ścienne zmniejsza straty bilansowe poprzez przegrody zewnętrzne, czym w pewnym stopniu rekompensuje swoje większe zapotrzebowanie na energię.jak zwykle naginasz fakty nie licząc się z rzeczywistością, 
ale co tam fakty, jak są niewygodne tym gorzej dla faktów,
bo rozumiem, że rozmawiamy cały czas o ogrzewaniu ściennym, robionym zgodnie ze sztuką?

po pierwsze, dlaczego dzielisz ogrzewanie płaszczyznowe na ogrzewanie sufitowe i podłogówkę?

ścienne jest także ogrzewaniem płaszczyznowym i obowiązują je takie same prawa jak pozostałe rodzaje tego ogrzewania,

ot taka niekonsekwencja,

dlatego przyjmij, że temperatura zasilania jest taka sama jak przy podłogówce i sufitowym, jeżeli jest wyższa to chyba w przypadku, gdy ktoś na siłę chciał mieć ogrzewanie płaszczyznowe a nie pomyślał o tym wcześniej i musiał starać się uzyskać potrzebną ilość ciepła ze zbyt małej powierzchni, 

tego typu sytuacje zdarzają się także przy podłogówce, gdy instalator, czy to z braku wiedzy, czy też głupoty, nie patrząc na temperaturę podłogi, bo kto by się tym przejmował, chce uzyskać potrzebną mu moc, zagęszczając rozstaw rur, czy też przy zbyt dużym rozstawie żeby zrekompensować brak tej mocy, powoduje zasilanie wyższymi temperaturami,

o sufitowym nie będę się wypowiadał bo uważam, że to najgorszy sposób ogrzewania płaszczyznowego,

jak sam napisałeś bolą cię wysokie temperatury zasilania rzędu 45-55C, powyżej napisałem ci jak tego typy sytuacje powstają, >

po drugie powracając do tych wysokich temperatur zasilania, 
to przyjmij do wiadomości, że temperatury zasilania nie powinny być większe niż 45C przy tynkach gipsowych i 50C przy tynkach cementowo wapiennych, 
wyższe temperatury zasilania powodują zniszczenie struktur tynku,

po trzecie, gdybyś przemyślał to co napisałem w poprzednim poście, to byś zauważył, że przenikanie ciepła przez maksymalnie 3 cm tynku jest nie współmiernie szybsze niż przez pozostałą część przegrody, dlatego też pisanie o potężnej akumulacji ciepła w przegrodzie jest nadużyciem,

poza tym w innym wątku piszesz o zawilgoceniu ścian pod styropianem ze względu na umiejscowienie punktu rosy w ociepleniu i o grzybach pod styropianem i jakie to jest wszystko be, 
to wyobraź sobie jak w błogosławiony sposób ogrzewanie ścienne wpływa na położenie tego punktu rosy a ty mówisz, że to najgorszy sposób ogrzewania płaszczyznowego?

nie przesadzaj,

jest na forum, co najmniej kilka osób które mają u siebie ogrzewanie ścienne, popytaj się użytkowników, czy się sprawdza i jakie mają odczucia w przypadku włączenia i wyłączenia grzejnika ściennego, 
bo z tego co mówią mi moi klienci, to w przypadku wyłączenia grzejnika, spadek temperatury w pomieszczeniu jest o wiele szybszy niż przy podłogówce, to samo jest przy włączeniu ogrzewania, pomieszczenie jest o wiele szybciej nagrzane niż przy podłogowce,

w związku z tym mam pytanie, jak to się ma do twojego stwierdzenia o tej wielokrotnie większej bezwładności cieplnej?
i od razu nasuwa mi się drugie pytanie, co będzie miało większą bezwładność cieplną, 10 m3 betonu czy 10 m3 porotermu?

jak to się ma do twoich twierdzeń?

Kolejnym negatywnym efektem ogrzewań ściennych jest potężna pojemność cieplna konstrukcji ścian zewnętrznych w stosunku do jastrychu i związana z tym wielokrotnie większa bezwładność cieplna. Poza tym jest to jedyne z ogrzewań płaszczyznowych, które wywołuje konwekcję naturalną powietrza tak często traktowaną jako wadę w ogrzewaniu grzejnikowym. Reasumując z powyższych względów daleki jestem od propagowania takich rozwiązań w budownictwie jednorodzinnych jako podstawowego źródła ogrzewania pomieszczeń.
wszyscy producenci systemów ogrzewania ściennego, zalecają montaż na ścianach zewnętrznych i nie zalecają montażu na ścianach wewnętrznych naprzeciw okien,

współczynniki

Wodne ogrzewanie ścienne wykonuje się bardzo podobnie do ogrzewania podłogowego (wodnego). Ogrzewana jest przeważnie zimna ściana zewnętrzna, której współczynnik przenikania ciepła "k" powinien odpowiadać obowiązującym normom (k=0,3 W/m2K). Jeżeli tak nie jest konieczna jest dodatkowa izolacja termiczna. Rury mocuje się na ścianie za pomocą odpowiednich elementów mocujących - listwy, haki dyblowe. W tego typu instalacjach, ze względu na łatwość układania, najlepiej sprawdzają się rury z tworzywa sztucznego - muszą o*ne być szczelne, wyposażone np. w antydyfuzyjną wkładkę aluminiową, w przeciwnym wypadku tlen, który dostanie się do ich wnętrza spowoduje korozję metalowych elementów instalacji.  Instalacje wodnego ogrzewania ściennego układa się w odstępach 10-20 cm. Rurę zasilającą prowadzi się od dołu ku górze ściany w formie wężownicy. Po ułożeniu przewodów w ścianie pokrywa się je tynkiem o grubości ok. 2 cm, minimum 1 cm od górnej powierzchni rur. Chodzi o komfort cieplny ucieczka ciepła jest przez ściany zewnętrzne ,dlatego otacza się użytkownika płytami grzejnymi od tej strony to tak jak przy ognisku od strony ognia (grzejnika ) jest uczucie ciepła a od tyłu czujesz chłód ."Ogrzewanie ścienne jest cieplejsze od pozostałych " to określenie jest chytrze sformułowane i nie ma nic wspólnego z oszczędnością kasy w sezonie grzewczym .Jest tez napisane że to ogrzewanie jest dla domów o małym zapotrzebowaniu na ciepło czyli dobrze ocieplonych, więc znowu tak dużo przez te zewnętrzne nie ucieka.Sądzę że kosztowo podłogowe i ścienne wyjdzie tak samo, różnica jest w możliwości wykończenia wnętrz.Samo użyte sformułowanie "więc znowu tak dużo przez te zewnętrzne nie ucieka" sugeruje że masz świadomość większych strat przy ogrzewaniu ściennym,tylko pocieszasz się że wyjdzie tak samo ale to nie jest prawda .A to że jest "dla domów o małym zapotrzebowaniu na ciepło" ponieważ jest mało wydajne (mniej sprawne niż podłogowe).
Tynki stosowane przy ogrzewaniu ściennym muszą gwarantować dobrą przewodność cieplną, którą osiąga się przez wysoką gęstość tynku po wyschnięciu. Odpowiednie do ogrzewania ściennego są tynki zawierające jako środek wiążący: gips, gips/wapno, wapno, wapno/cement lub cement. Temperatura zasilania , przy tynkach zawierających gips, nie powinna przekraczać 45 oC. Dla zmniejszenia ryzyka rys i pęknięć wymagana jest siatka zbrojeniowa przy nakładaniu tynku. W przypadku tynków gipsowych stosuje się siatkę tekstylną o oczkach 7x7 mm nakładana metodą "na mokro", przy stosowaniu dwuwarstwowego tynku należy stosować siatkę o oczkach 4x4 mm. Przy ścianach dłuższych niż 10 m, z powodu termicznych zmian długości należy zaplanować dylatacje.
Sercem instalacji ogrzewania ściennego jest rozdzielacz, który stanowi centralę regulacyjną dla wszystkich pętli (pomieszczeń) ogrzewania ściennego na danej kondygnacji. Segment zasilający powinien być wyposażony w zawory termostatyczne umożliwiające zamontowanie siłowników termicznych bez konieczności opróżniania zładu. Termostaty pokojowe umieszcza się na ścianie nie ogrzewanej na wysokości 150 cm od podłogi. Umożliwiają o*ne utrzymywanie zaprogramowanej temperatury. Można ustalić stałą temperaturę przez 24 h każdego dnia lub różną temperaturę w dowolnych porach dla każdego dnia osobno poprzez tzw. regulator tygodniowy. Segment powrotny rozdzielacza, w celu regulacji hydraulicznej pętli, powinien być wyposażony w przepływomierz oraz zawór regulacyjny. Układ przepływomierz-zawór regulacyjny spełnia taką rolę, jak nastawa wstępna przy termostatycznym zaworze grzejnikowym. Rozdzielacze mogą być od dwóch do dwunastu sekcji (2-12 pętli rurociągów grzejnych). Mając do wyboru wykonanie ogrzewania ściennego i sufitowego w domku jednorodzinnym, zdecydowanie wybrałbym to drugie. Ma tylko nieznacznie gorszy rozkład temperatur w funkcji wysokości pomieszczenia w stosunku do ogrzewania podłogowego. Ogrzewa tylko przegrody wewnętrzne. Nie wymaga ponoszenia dodatkowych nakładów na termoizolację przegród zewnętrznych. Nie generuje dodatkowych strat do otoczenia na skutek wzrostu różnicy temperatur pomiędzy przegrodą zewnętrzną i otoczeniem, a co najważniejsze daje największą swobodę aranżacji wnętrz z zachowaniem wszystkich zalet ogrzewania płaszczyznowego.