środa, 25 marca 2015

bank zwalnia

Jest to na dzień dzisiejszy jeden z najgorszych banków. Podczas otwierania konta wszystko jest niby za 0 a potem nagle po miesiącu listy 10 stron czcionka 8 i podwyżka albo bank zaczyna naliczanie jakiejś opłaty! Wszystkie banki tak robią ale alior na potęgę . Stąd teraz reklamy o gwarancji konta za 0 lub podobne bo klienci od nich się odwracają. We wszystkich rankingach prowadza są zazwyczaj w pierwszej trójce. Ale co z tego jak już po pół roku zaczyna się cyrk a po 2-3 latach okazuje się że nasze konto jest najdroższe w utrzymaniu. Miałem tam 2 rachunki prywatne i firmowe dzisiaj nie mam żadnego i ok 2 lat mam konta w innym banku i płacę tyle samo co w dzień zawierania umowy bo wole na "dzień dobry" zapłacić 2 zł za konto niż po 2 latach płacić 15 zł. Tylko,  że zwolnieni zostaną najniżej stojący w hierarchii pracownicy banku - doradcy bankowi/ bankierzy(jak to się szumnie w aliorze nazywa). Dyrektorzy zostaną i zostaną też ci, którzy oszukują klientów- bo ci najlepiej sprzedają mówiąc połowę tego co klient powinien usłyszeć o warunkach kredytów lub inwestycji. Bankierzy, którzy sprzedają inwestycje obiecując gwarancje jak na lokacie zostaną - bo umieją oszukiwać nie obchodzi. Ludzi się wywala jak kartofle na bruk. Bo inaczej, szefowie tych banków, nie mogliby nabyc kolejnych jachtów w tym roku. A na wakacjach trzeba sie przeciez jakoś pokazać.... A T-mobile zamknie połowę swojej sieci, i nie zwolni nikogo, bo jest cwany. Wyciśnie swoich partnerów jak cytryny, zapłaci 1/2 głodowych stawek i będzie się obnosił jaki to jest etyczny w biznesie. Naprodukowało sie w Polsce tych zlodziejskich,oficjalnych,zagranicznych ,,instytucji,,finansowych,które wchłaniają polski kapitał,polskie banki,nie płacąc w naszym kraju podatków,zapełniły ,swoje koryta,,i teraz będą uciekać z naszego kraju! Teraz za dużo jest chętnych do szabrowania wiec trzeba zrobić ,,trzebież,,tzn.przrezedzenie wśród pracowników! Niech jeszcze powstanie z 20 nowych banków, a zakładów pracy niech 20 zbankrutuje. Wtedy na pewno będzie ludzi stać na kredyty, z których żyją banki. Czy ten rząd nie rozumie, że jeżeli szary obywatel nie zarobi, jeżeli będzie się niszczyło przedsiębiorczość, to żaden bank nie zarobi